Sercowe podarunki

Witajcie!

Wpadam dziś tylko na chwilkę, żeby pokazać Wam kilka maleństw które udało mi się stworzyć z potrzeby chwili
 i chęci obdarowania wyjątkowych osób.
Pierwszy raz haftowałam wielokolorową muliną DMC
 i uważam, że jest naprawdę fajna, tworzy nietuzinkowy efekt:-)

Mam nadzieję, że już wkrótce uda mi się też pokazać Wam "Jesienną Damę" 

bo właściwie jest już ukończona.

 

 

 

  

 

 

 

Przepraszam za jakość zdjęć bo robione bardzo naprędce moim telefonem:-)

Pozdrawiam Was cieplutko :-)

WIANEK - pamiątka ślubna

Hejo!

Witam Was serdecznie, jak się macie?

U mnie trochę się ostatnio działo:-) 

Miałam niezwykłą przyjemność być świadkiem na ślubie 

mojej siostry i przyjaciółki w jednej osobie:-))

Oczywiście nie mogłam na tak ważną okazję nie przygotować jakiejś pamiątki, 

i choć robiłam z okazji ślubu już kilka takich pamiątek 

to jednak tym razem miałam większego stresa .... czy zdążę? czy wzór się spodoba? itp.:-)

Niestety nie obyło się bez przygód z oprawą - ale o tym wolę nie wspominać bo na samą myśl rośnie mi ciśnienie -
to jednak z finalnego efektu jestem zadowolona a co najważniejsze moja siostra też:-)))

Jeśli chodzi o samą ramę to pierwszy raz zamówiłam ją w internetowym sklepie ramka.pl,

wszystko zrobiono tak jak chciałam, więc serdecznie polecam Wam ten sklep 

tym bardziej też, że wybór jest naprawdę duży:-)

Sam wzór znalazłam - po długich poszukiwaniach zresztą - w internecie i pochodzi z jakiejś francuskiej gazety. 
Stylowo przypomina mi wzory Véronique Enginger,
 więc może jest jej autorstwa ale pewności nie mam.

Zobaczcie same:

 

Cieplutko Was pozdrawiam

i życzę wszystkiego dobrego:-))

Red Cardinal

Witajcie!

Chyba jeszcze nigdy tak długo nie zwlekałam z zaprezentowaniem Wam nowego haftu:-)

Jakoś tak wyszło, że ukończyłam go parę miesięcy temu, oprawiłam i zawiesiłam

- codziennie obiecując sobie, że to właśnie dziś go sfotografuję:-))

Ale w końcu się udało i oto jest - Red Cardinal - a po naszemu Kardynał Szkarłatny:-)

Wzór urzekł mnie gdy tylko go zobaczyłam na Etsy, więc nie pozostało nic jak tylko go kupić:-)

Ogólnie nie mam przekonania do wzorów pozbawionych backstitch - ów, bo według mnie to właśnie one wydobywają z wzoru największy urok ale postanowiłam, że spróbuję i muszę Wam powiedzieć, że Red Cardinal stał mi się bardzo bliski 

dumnie prezentując się na jednej ze ścian naszego mieszkania.

Nie wiele wiem na temat tego uroczego ptaszka,z tego co wyczytałam zamieszkuje rejony Ameryki Północnej, 

Kanady a nawet bywa na Hawajach. Cechuje go dymorfizm płciowy, który zaznacza się w ubarwieniu ptaków

 i jak to bywa w przyrodzie samce są żywiej zabarwione.

Myślę więc, że ten mój Cardinal to samiec - bo przenikają go piękne barwy:-))

Zobaczcie same:

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam Was cieplutko i do następnego haftu:-))